O przyszłość swoich dzieci (Trójmiasto.pl / 3 grudnia 2022)
Jednym z najtrudniejszych wyzwań jest zapewnienie opieki, ale przede wszystkim wsparcia rodzinom, w których są osoby z niepełnosprawnością. Szczególną grupą są rodzice, którzy z jednej strony chcą jak najbardziej usamodzielnić swoje dzieci, ale mają również świadomość, że kiedyś będą musiały radzić sobie same, bo ich zabraknie.
W tym obszarze społecznym niezwykłą rolę odgrywają organizacje pozarządowe, które wraz z samorządem tworzą dla takich osób system wsparcia w Gdyni.
W ostatnich latach były to nie tylko działania związane z zapewnieniem bieżącej opieki, ale również inwestycjami. W roku 2020 przy ul. Strzelców stanął Dom Marzeń: miejsce, w którym dorosłe osoby z niepełnosprawnościami mogą uczyć się samodzielności, mogą się spełniać, mogą po prostu być sobą. Jest to projekt gdyńskiej fundacji o tej samej nazwie. W tym samym czasie na Wiczlinie pojawił się dom Fundacji L’arche.
Dom Marzeń to miejsce, w którym dorosłe osoby z niepełnosprawnościami mogą uczyć się samodzielności, mogą się spełniać, mogą po prostu być sobą.mat. prasoweO
becnie jest bardzo mocno zaawansowana budowa „Osiedla Młodych” przy ul. Harcerskiej w ramach projektu „SamoDZIELNI”. Część rodziców i opiekunów nie zostawiała wcześniej dziecka obcej osobie i obawiała się sytuacji rozdzielenia, a dzięki takiemu miejscu będzie mogła spróbować razem, ale osobno, poprowadzić dziecko ku choć częściowej samodzielności. W Dziennym Ośrodku Opieki Wytchnieniowej i Rehabilitacji Społecznej powstaje 30 miejsc opieki dla 240 dzieci i młodzieży z niepełnosprawnością, którzy ze względu na swój wiek mają specyficzne i zróżnicowane potrzeby. To inwestycja i działanie Polskiego Stowarzyszenia na Rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną (PSONI) w Gdyni przy wsparciu środków z Unii Europejskiej i miasta Gdynia.
Tu stanie dom dla osób z autyzmem
W ostatnim czasie przekazana została przez miasto kolejna działka – tym razem na rzecz Fundacji Niebieski Szlak, która rozpoczęła starania o budowę domu dla osób z autyzmem. Budynek będzie zlokalizowany przy ul. Afrodyty.
Dwa słowa, które wyznaczają główne wyzwania w tym obszarze, to „przyszłość i samodzielność”. Jak sobie poradzą młodzi ludzie z niepełnosprawnościami i czy będą mogli żyć samodzielnie? Aby tak się stało, konieczne są nieustające działania, aby przez rozwój włączać ich do życia społecznego. To, co jest dla mnie wyjątkowe, to szeroka współpraca organizacji w naszym mieście. W ramach dwóch projektów „Idę do pracy” i „Zaopiekowani” szereg gdyńskich organizacji pozarządowych połączył swoje siły.
Niepełnosprawny umysłowo też może pracować
Osoby z niepełnosprawnościami stanowią wyzwanie dla rynku pracy. Jeszcze większym wyzwaniem jest przygotowanie środowiska zawodowego dla osób z niepełnosprawnością intelektualną i rozwojową. Osoby te, wymagające bardzo często formy zatrudnienia wspomaganego, bardzo rzadko znajdują swoje miejsce na otwartym rynku pracy.
Miasto wrażliwe to również budowanie przyszłości z pracodawcami, którzy nie będą obojętni, ale przez działania społecznie odpowiedzialne wykorzystają potencjał osób z niepełnosprawnościami przy wsparciu m.in. środków z PFRON.
W swoich felietonach staram się nawiązywać do sportu – w tym przypadku nie będzie inaczej. Klub Gdyńskiego Kibica Niepełnosprawnego założył drużynę futsalu i rywalizuje w Ekstraklasie Bez Barier. Natomiast „Stowarzyszenie Dlaczego NIE” zaczęło cykl zawodów integracyjnych w Boccia.
Temat nie jest prosty, nie ma gotowych recept na rozwiązanie wszelkich problemów. Wiem jednak, że pomoc grupie mieszkańców opisanej w felietonie jest możliwa dzięki zaangażowaniu na wielu poziomach instytucji, organizacji, przedsiębiorców – i muszą to być działania ciągłe. Lepiej przygotowani młodzi ludzie będą bardziej samodzielni w przyszłości.
Kończąc tekst, chciałbym zaprosić na I Gdyńskie Forum środowisk działających na rzecz osób z niepełnosprawnościami, które odbędzie się w najbliższy poniedziałek, 5 grudnia, w Muzeum Emigracji. Początek o godz. 10:30, a tytuł bardzo znaczący: „Żyć w Gdyni”.